Bunny nails

Manicure i pedicure w 4 rąk bez dodatkowych opłat

Zawsze wolne godziny na dzisiaj

Oferta pracy dla stylistek paznokci

Najpierw bezpieczeństwo, potem blask!

Laminacja brwi i rzęs

Zapoznajmy się!

Czy zastanawiałaś się nad bezpieczeństwem swojego manicure?

Będąc w pierwszej ciąży poszłam do jednego z salonów w Kijowie. W 7 miesiącu przyszłam na kolejny manicure do stylistki manicure, u której robiłam go od kilku lat.

Podczas normalnej rozmowy manicurzystka zadała mi pytanie: „Toniu, czy nie boisz się robić manicure, gdy jesteś w ciąży?” Mam znajomą, która w czasie ciąży zachorowała i po zabiegu manicure zaraziła swoje dziecko WZWC... »

Aż mnie zatkało...

Manicurzystka rozmawiała i nie przerywając się robiła mi manicure.

Zrobiło mi się niedobrze, złapałam oddech i zrobiło mi się ciemno przed oczami...Dotarło do mnie, jak nieostrożna byłam.

Moja mama jest dentystką, całe dzieciństwo spędziłam na oddziale z pielęgniarkami. Pojemniki z roztworami, ogromny autoklaw, w którym sterylizowano narzędzia, zapach chloru, przeglądałam te obrazy w głowie...

Po poprzednim kliencie stylistka jedynie umyła instrument pod wodą i spryskał go Biolongiem (roztworem ze spirytusem). Byłam przerażona...

Następnego dnia zrobiłam badania, po pewnym czasie zrobiłam je ponownie. Wszystkie badania były w normie i urodziłam zdrowego chłopczyka.

Jednak czas oczekiwania na wyniki wydawał mi się wiecznością. Nigdy w życiu nie doświadczyłam takiego strachu jak wtedy. W końcu mój nienarodzony syn mógł przeze mnie ucierpieć!

Kiedy wpadłam na pomysł stworzenia salonu manicure, wiedziałam, że w moich studiach żadna dziewczyna nie będzie czuła takiego strachu.

Dla mnie najważniejsze jest, by wszyscy nasi goście czuli, że nic nie zagraża ich zdrowiu, że są bezpieczni.

Antonina Krolyvets, współzałożycielka sieci salonów manicure „Bunny Nails”